Najistotniejszy dotyczy wysokości wkładu własnego. Jeszcze do niedawna bez większych problemów można było znaleźć propozycje kredytów mieszkaniowych z wkładem własnym wynoszącym nawet
W piątek rusza program Mieszkanie bez wkładu własnego, który umożliwi zaciągnięcie kredytu hipotecznego z gwarancją Banku Gospodarstwa Krajowego zastępującą wkład własny.
Prace nad programem "Mieszkanie bez wkładu własnego" rozpoczęły się w lipcu 2021 roku. We wrześniu rząd przyjął ostateczny projekt ustawy. 1 października projekt został przyjęty przez Sejm i trafił do Senatu. Senat jednogłośnie przyjął ustawę 29 października 2021 r. Parlament zakończył więc prace nad ustawą, która czeka
Od 27 maja 2022 roku możesz wziąć kredyt hipoteczny bez wkładu własnego w ramach rządowego programu „Mieszkanie bez wkładu”. Zwróć jednak uwagę na limit ceny metra kwadratowego wymagany w Twojej lokalizacji – może się okazać, że niewiele lokali spełnia wymagania programu.
Czy kredyt hipoteczny bez wkładu własnego jest możliwy? Z perspektywy wielu osób chcących kupić mieszkanie lub dom, Pokój z widokiem na sukces: jak zarobić tysiąc złotych ot, tak?
Przypomnijmy też, że Bezpieczny kredyt 2% wymaga wkładu własnego o wysokości ustalonej przez bank udzielający kredytu. Zgodnie z przepisami ustawy, wkład ten nie może być jednak wyższy niż 200 tys. zł. Istnieje jednak możliwość udzielenia gwarancji wkładu własnego poprzez połączenie z programem „Mieszkanie bez wkładu
Filarem programu Mieszkanie Bez Wkładu Własnego jest Gwarantowany Kredyt Mieszkaniowy (GKM), czasami nazywany również Kredytem ze Spłatą Rodzinną. Będzie on umożliwiał uzyskanie kredytu na 100% wartości nieruchomości. Zgodnie z projektem ustawy rządu wysokość kredytu, która jest objęta gwarancją państwa może być maksymalnie
„Mieszkanie bez wkładu własnego” nie opłaca się ani bankom, ani klientom. Kolejny rządowy program nie wypalił „Mieszkanie bez wkładu własnego” nie opłaca się ani bankom, ani klientom. Kolejny rządowy program nie wypalił Data publikacji: 16.08.2022, 17:29
Jak w temacie. Czy ktoś może mi polecić coś gdzie będe mógł troche zarobić bez wkładu własnego ? Będe bardzo wdzięczny. Pozdrawiam.
Budowa własnego domu bądź zakup mieszkania to marzenie wielu Polaków. Wysokie wymagania przy zaciąganiu kredytu hipotecznego potrafią jednak niektórym osobom trochę podciąć skrzydła. Z pomocą przychodzi nowy program Polskiego Ładu, wprowadzający kredyt hipoteczny bez wkładu własnego.
RJ76. Hej. W tak ładnych okolicznościach przyrody porozmawiamy sobie o zarabianiu, o pozyskiwaniu pieniędzy, czyli jak można zarabiać bez wkładu własnego, bez posiadania swoich własnych pieniędzy. Co chwilę dostaję takie pytanie, o jejku, jejku, ale przecież ja nie mogę zacząć żadnego biznesu, bo nie mam pieniędzy. Nikt mi nie pożyczy, nikt mi nie da. Nie mam bogatych rodziców, nigdy w życiu nie będę bogaty, bo nie jestem w stanie dostać tych pierwszych pieniędzy. Więc powiem ci jak te pieniądze za darmo mieć albo jak zacząć działać bez tych pieniędzy. Z 3 albo 4 takie metody ci podam. Pierwsza jest taka najbardziej drastyczna, chociaż wymaga trochę wiedzy. A wiedzę możesz za darmo dostać z Internetu, bo masz dostęp do Internetu. Więc masz dostęp do nieograniczonej wiedzy, na przykład ode mnie jak te pieniądze uzyskiwać. W tym momencie ogromne pieniądze można zarobić nie posiadając wkładu własnego robiąc kampanie na Kickstarterze. Ja o tym opowiadałem chyba z półtora roku temu. Gdzieś tu dam z resztą odnośnik do tego filmu. Masz pomysł, masz ideę, nie musisz mieć w ogóle produktu i dajesz to na Kicktarter albo na Indiegogo. Są to serwisy crowfundingowe. Jeśli nie wiesz o co chodzi, chodzi o to, że ogląda to… ok, każdy ma jakieś tam zaskórniaki albo większość ludzi ma jakieś tam zaskórniaki i chciałoby je pomnożyć albo po prostu lubi kupować rzeczy, których jeszcze nie ma albo nie ma nikt inny. Dlatego śledzą tego typu serwisy normalni ludzie, którzy mają tam po kilka, kilkanaście, nawet kilkaset dolarów po to, żeby sobie kupić coś fajnego. I na Kickstarterze na przykład ktoś sobie wymyślił szczoteczkę do mycia zębów, która jest nie jednostronna, tylko ma trzy albo cztery a nawet widziałem i więcej tych szczoteczek, tych powierzchni czyszczących. Czyli jak się myje zęby to nie tylko z jednej strony, tylko od razu ze wszystkich stron. I taką głupotę, którą ty jesteś też w stanie wymyślić, robią ładne zdjęcia, robią filmik, pokazują jak się myje tym zęby i piszą, że potrzebuję zebrać powiedzmy 100,000 dolarów, żeby wdrożyć to do produkcji. I ludzie z całego świata zaczynają wpłacać pieniądze. To, żebyś ty coś takiego zrobił to jest tylko i wyłącznie kwestia twojej pomysłowości. Bo nawet nie musisz zlecić produkcji tych szczoteczek, żeby je robić, tylko albo możesz zrobić prototyp, możesz sam w garażu sobie zrobić z drutu szczoteczkę albo połączyć… kupić 3 szczoteczki po 1,5 zł sztuka, czyli masz całą inwestycję 4,5 zł. Skleić je. Dobra klei będziesz potrzebował jeszcze za 2 zł. Cała inwestycja to jest 6,5 zł. Filmik masz, filmik będziesz miał, bo zakładam, że masz telefon komórkowy, jesteś w stanie tą kamerką jaką tam masz nagrać. A jak nie to pożycz od kolegi, od mamy, czy od taty telefon albo kamerę jakąkolwiek i nagraj, jak się to robi. I to jest tyle. Cała reszta pracy to jest taka, żeby to wypromować. Wypromować, nie musisz nic płacić, bo jest masa blogów, jest masa fanpage, Instagram. Media społecznościowe są przepotężne i tam po prostu wystarczy puszczać ten twój filmik nagrany za suma 6,5 zł, po to, żeby uzyskać 100,000 dolarów. I teraz możesz powiedzieć a kto mi za to zapłaci? O, słuchaj zdziwiłbyś się, bo takie kampanie właśnie zebrały po kilkaset tysięcy. Nie tak 100,000 ale po 600 do 900 nawet widziałem jakiś pan, coś tam do butów robił jakieś tam drobiazgi, po1,5 mln dolarów. 1,5 mln dolarów, czyli masz 5 milionów złotych. Gdybyś miał 5 milionów złotych, a nie masz nic, a zarabiasz 5 milionów nagle ci wpadnie do kieszeni no to wow. To jest jeden ze sposobów. Kolejny ze sposobów jak nie masz żadnych funduszy, to jest też kwestia nauczenia się, dobra to wymaga trochę więcej pracy, bo trzeba zacząć chodzić od banku do banku i dopytywać się kto ci da kredyt. Po prostu tak. Z tymi dochodami jakie teraz masz na pewno na te kilkadziesiąt banków, które są w Polsce, będzie jeden, który ci kredyt da. Nie chodzi o to, żebyś brał ten kredyt, ale żebyś miał świadomość, że ten kredyt możesz wziąć. I teraz co? Skoro masz świadomość taką, że dadzą ci kredyt na 30 tysięcy, może na 100 tysięcy to ty w tym momencie możesz zacząć kombinować jak by tutaj biznes uruchomić za tą kwotę, którą bank ci może dać. Tak, żeby ci to wróciło. Chociaż ja osobiście nie jestem za tym, żeby pożyczać pieniądze. Bo to jest widzisz kolejna trzecia opcja, możesz po prostu poprosić kogoś z rodziny, wujka, ciotkę, mamę, tatę, żeby ci pożyczyli pieniądze na jakiś tam cel biznesowy. Tak na przykład zaczynał pan, który w tym momencie jest chyba 18 najbogatszym człowiekiem na świecie, czyli ten pan, który stworzył firmę Nike. On po prostu pożyczył pieniądze od taty, na to, żeby kupić pierwszą partię butów. I potem sprzedawał te buty, podjeżdżał pod stadion, gdzie były zawody, otwierał bagażnik kombi i stamtąd po prostu z samochodu sprzedawał buty sportowe. I w tym momencie jest jednym z bogatszych ludzi na świecie. Więc to też jest sposób. Dlaczego ja nie jestem za pożyczaniem pieniędzy? Dlatego, że jak ty pieniądze dostaniesz od kogoś a nie masz odpowiedniej motywacji, no bo pieniądze dostałeś, to bardzo często te biznesy się rozpływają, no bo nie ma głodu, nie ma potrzeby, nie ma pożądania tego. Popatrz jak zjadłeś dzisiaj obiad, czy jak zjadłeś kolację jesteś nasycony i potrzebujesz tego jeść. Zaraz po zjedzeniu nie potrzebujesz jeść. Ale w momencie, kiedy jesteś cały dzień głodny, nie stać cię na jedzenie albo nie możesz z jakiegoś powodu zjeść, to ty o tym myślisz, ty cały czas o tym myślisz co by tu zrobić, żeby jednak coś zjeść. Więc w momencie, kiedy nie masz tych pieniędzy a ich bardzo potrzebujesz to wtedy naprawdę niezwykle się wysila twoja pomysłowość, twoja kreatywność. I to właśnie o to chodzi. Sposobów oczywiście jest więcej, ale powiem ci jeden jeszcze sposób, który no w pewnym momencie życia ja też ten sposób stosowałem. Bo zacząłem zarabiać pieniądze w taki sposób, że… ok, jest to kupowanie towaru niejako, za który jeszcze nie płacisz. Teraz hurtownie z tym różnie podchodzą, bo wiele osób nie płaci, ale powiedzmy, że masz taką hurtownię, która da ci towar, za który ty masz zapłacić w przeciągu tygodnia czy dwóch tygodni. Więc ty dodajesz sobie do tego jakąś tam marżę, jakiś tam narzut. I ty nie masz pieniędzy na początku, ale masz umiejętność tego, żeby to sprzedać. Albo kombinujesz tak co zrobić, żeby to sprzedać. I wtedy pieniądze zarabiasz. I potem się to rozkręca, rozkręca. Jak nie wiesz jak to sprzedać, o widzisz, to tutaj ja mogę ci przyjść z pomocą. Bo zaczynam teraz dla osób, które chcą właśnie w ten sposób zaczynać zarabiać pieniądze, otwieram kurs sprzedaży internetowej, kurs sprzedaży na Allegro. I tam będą też pokazane elementy jak to robić na Ebay. I będzie to kurs, który będzie trwał miesiąc. Cztery razy w tygodniu będą ze mną spotkania online. Mniej więcej dwie godziny potrwa takie spotkanie. I co tam będę pokazywał? Bo, widzisz pójdziesz do tej hurtowni, dostaniesz towar, ale nie masz pojęcia jak to sprzedać. A widzisz a ja się tym zajmuję od ponad 20 lat, więc ja wiem ja to sprzedawać. Mało tego wyszkoliłem już parę osób, które na Allegro, jeden pan ostatnio, dwa tygodnie temu do mnie napisał, że Allegro zaprosiło go na spotkanie VIPów Allegro. Bo Allegro się teraz troszkę pozmieniało i te osoby, które mają największą sprzedaż, czyli mają sprzedaż powyżej 200,000 zł miesięcznie, dostają status VIPa Allegro i mają tam troszkę lepsze możliwości sprzedaży. I on był zaproszony na taką imprezę Allegro a zapisał się do mnie na kurs 10 miesięcy temu. W przeciągu 10 miesięcy doszedł do tego, że ponad 200 tysięcy miesięcznie z tego ma. Czyli da się. A zaczynał od niczego. Czyli ty też możesz, bo ja wiem jak to się robi, bo ja to robię od dawna. Co prawda ja większość sprzedaży robię na Amazonie, no bo widzisz Allegro jest tylko w Polsce. Ale widzisz co innego jestem ja, który robi to od 20 lat, a co innego jesteś ty, który dopiero zaczyna. Ale widzisz może być tak, że nawet handlujesz od 10 lat na Allegro, ale nie masz odpowiednich dochodów, nie sprzedajesz odpowiednio a może nawet chcesz się wycofać, bo konkurencja cię wykańcza. I też od wielu osób słyszę, o konkurencja mnie wykańcza, na Allegro się już nic nie da robić, bo coś tam coś tam. A widzisz a ja wiem, jak to robić. Jeśli nawet 10 lat handlujesz na Allegro to pokażę ci jak zarabiać i nie przejmować się konkurencją. Bo też takie osoby miałem na kursie, które takie problemy miały, a sobie z tym poradziły. Jak się zapisać na ten kurs? Ja podam numer konta bankowego do mojej firmy i podam kwotę jaka jest aktualna na teraz. Bo ta kwota będzie rosnąć. Więc ta kwota, która jest teraz aktualna jest podana w opisie. Pierwszy miesiąc jak to będzie robione, bo to będzie trwać miesiąc, wystarczy ci do tego, żeby się nauczyć. Nie potrzebujesz wkładu własnego. Jedyne co potrzebujesz to to, żeby zapłacić za ten kurs. Tak za niego trzeba zapłacić, nie dam ci go za darmo, bo jest to kawał wiedzy. Gdybyś dostał za darmo, to byś tego w ogóle nie szanował, to byś tego nie robił. Powiedziałbyś, że to jest beznadziejne, do niczego i ty to w ogóle jesteś naciągacz, więc to na pewno nie działa. Dla tych, którzy tak uważają to do dwóch tygodni bez problemu możesz się wypisać z kursu, jak ci zwrócę pieniądze. Możesz się wycofać do końcu kursu, czyli możesz mieć w sumie cały kurs za darmo, pod warunkiem, że pokażesz mi swoją aukcję i każdą osobę, będę konsultował, czyli z każdą osobą umówię się na telefon i porozmawiam odnośnie twojej aukcji, jak ją poprawić, co tam pozmieniać, żebyś się nauczył po prostu jak to dokładnie robić. I jeśli to nie zadziała i nie zwróci ci się cena kursu, bo zazwyczaj jest tak, że ci kursanci, którzy u mnie byli po miesiącu zarabiali mniej więcej 600 zł. Więc jeśli ci się nie zwróci to po miesiącu albo uznasz, że ta wiedza, którą podaję nie działa, po prostu zwrócę ci pieniądze. Czysty układ. To jest po prostu… grzech z tego nie skorzystać. Bo zapisujesz się na kurs, jeśli nie zadziała zwracam ci pieniądze. A zakładam, że chcesz się nauczyć zarabiać pieniądze. Więc nie ma na co czekać. Nie nazywam w żaden sposób tego kursu, możesz sobie go nazwać, jak chcesz kurs Allegro, kurz zarabiania, nie ma znaczenia. To co będziesz potrzebować to to, żeby mniej więcej dwie godziny czasu dziennie na to poświęcić. I teraz tak, jeśli będziesz robić to co robię i po miesiącu, będziesz zarabiać na tym przynajmniej 600 zł, pracując 2 godziny dziennie. To popatrz na swoją dotychczasową pracę, którą zastanów się jak bardzo ją lubisz, chodzić tam, spotykać tych ludzi, robić te rzeczy, co robisz. I zarabiać tyle ile zarabiasz. A teraz jak się nauczysz tej wiedzy i poświecisz na to nie 2 godziny a 8 godzin dziennie, będziesz zarabiać o wiele więcej jak do tej pory na etacie. I będziesz sobie siedział nad morzem z laptopem na kolanach i to jest cała twoja praca. Nie musisz siedzieć w biurze, nie musisz robić to czego nie lubisz. Tylko po prostu bardzo proste, przyjemne rzeczy, które można robić z dowolnego miejsca na świecie. I ja właśnie w ten sposób pracuję. Ależ to ciężkie. Tak? Dlaczego nie dostaniesz tego kursu za darmo to już ci powiedziałem. Teraz tak, możesz powiedzieć, że kwota tego kursu jest dla ciebie nie do przejścia i żebym ci rozłożył na raty. Nie zrobię tego. Dlaczego? Dlatego, że widzisz cały geniusz ludzki, cała przedsiębiorczość ludzka uruchamia się w momencie, kiedy masz problem i masz go pokonać i masz coś do zdobycia. Bo jeśli coś ci zostaje podane na tacy albo masz do tego ułatwienia to motywacja spada do zera. Ponieważ zajmuję się tutaj motywacją, ponieważ zajmuję się tutaj sukcesem, więc mój drogi, moja droga rusz dupę, zdobądź te fundusze i twoje życie się odmieni. Dziękuję bardzo. I do usłyszenia wkrótce.
W dzisiejszych czasach bardzo dużo młodych osób zastanawia się, jak zarobić bez wkładu własnego. Jak się jednak okazuje, zadanie to wbrew pozorom nie należy do najtrudniejszych. Wystarczy tylko skuteczny pomysł, zaangażowanie i odrobina sprytu. Nie ulega więc wątpliwości, że zdecydowanie warto więc dowiedzieć się więcej na ten temat i poznać sekretne sposoby, które naprowadzą na odpowiednią drogę. Kupuj tanio – sprzedawaj drożejPromuj programy partnerskieWykorzystaj potencjał social mediówFreelancingMasz zajawkę? – Założ bloga!Podsumowanie Kupuj tanio – sprzedawaj drożej Jednym z pomysłów jest kupowanie rzeczy od jakiegokolwiek producenta i sprzedawanie ich po droższej cenie. Reasumując chodzi tu o handel, który przynosi współcześnie ogromne zyski. Jedni mogą zarzucić, że mimo wszystko jest tu potrzebny jakiś wkład własny. Jak się jednak okazuje, istnieje obecnie naprawdę wiele firm, które działają na zasadach dropshippingu. Dzięki temu nie trzeba wcześniej wydawać swoich pieniędzy. Można zrobić to dopiero w momencie, gdy ktoś zamówi dany produkt i doliczyć do niego marżę od danej sprzedaży. Warto zwrócić także uwagę, że istnieje możliwość w tym przypadku handlowania różnego rodzaju rzeczami. Wszystko tak naprawdę zależy od indywidualnych preferencji i upodobań. Im większa będzie wartość danej rzeczy, tym więcej można na niej zarobić. Najczęściej wykorzystywanym do dropshippingu portalem jest obecnie Aliexpress. Promuj programy partnerskie Równie ciekawą opcją współcześnie są programy partnerskie na których funkcjonowaniu opiera się działanie niemal każdej firmy. Polecenie linku do jakiejś strony skutkuje otrzymaniem do swojego portfela konkretnego procentu. Jest to opcja bardzo prosta, która nie wymaga większych umiejętności i wiedzy, dlatego też zdecydowanie warto zwrócić na nią swoją uwagę. Co najlepsze obecnie istnieją programy partnerskie w praktycznie każdej dziedzinie, dlatego niezależnie od Twoich zainteresowań i pasji możesz na nich zarabiać. Wykorzystaj potencjał social mediów Bez wkładu własnego można również świetnie zarobić dzięki różnego rodzaju social mediom. Portale społecznościowe obecnie zapewniają dużą ilość różnego rodzaju możliwości. Na portalach tego typu właśnie powstał zawód influencera – osoby, za którą podążają inni, wierzą w jej wybory i chętnie korzystają z polecanych przez nią produktów/usług. Spokojnie, nie musisz być influencerem z milionem obserwujących. Możesz założyć konto na którym będziesz wrzucał np. zdjęcia słodkich zwierzaków i w ten sposób budował bazę potencjalnych klientów do promowania różnych usług. To właśnie w tym miejscu wiele firm obecnie prowadzi swoje kampanie reklamowe. Co więcej, większość z tych serwisów jest kompletnie darmowa, dzięki czemu nie trzeba ponosić żadnych kosztów. Mimo wszystko, dana firma może zyskać naprawdę dużą rzeszę fanów i klientów. Zajmowanie się promocją danej działalności gospodarczej w social mediach nie jest wielką filozofią. To raczej proste zadanie, które zajmie niewiele czasu. Zdecydowanie warto więc zaangażować się w tego typu pracę. W tym przypadku można również liczyć na naprawdę dobre zarobki. Freelancing Co ciekawe, praca zdalna to właśnie taka, która nie wymaga żadnego wkładu własnego. W tym przypadku wyróżnia się szereg różnych ofert i zawodów, które można wykonywać właśnie przy pomocy komputera stacjonarnego oraz stabilnego połączenia z internetem. Zawody takie, jak tłumacz, copywriter, korepetytor, projektant stron www czy chociażby grafik komputerowy są coraz bardziej cenione. Na internecie widnieje wiele ofert tego typu pracy. Niewątpliwie jej dużym atutem jest brak potrzeby inwestowania jakichkolwiek pieniędzy, a także możliwość pracy w zaciszu własnego domu. Trzeba jednak specjalizować się w danej, konkretnej dziedzinie, aby pozwolić sobie na godne zarobki. Masz zajawkę? – Założ bloga! Inną z kolei opcją jest blogowanie. Łączy się ona z kolei z pasją. Właśnie dlatego najczęściej podejmują się jej osoby, które mają jakieś wielkie hobby i chcą się nim podzielić z całą resztą świata. Trzeba zdawać sobie sprawę, że opcja ta wymaga dużego zaangażowania i determinacji. Początki bywają naprawdę trudne i zyski są znikome. Jednak, po po upływie roku czy kilku lat można zacząć zarabiać naprawdę duże pieniądze. Właśnie dlatego takie osoby nadal intensywnie prowadzą swoje blogi i chcą to robić w przyszłości. Z jednej strony jest to ich wielka pasja, a z drugiej może dawać pokaźne źródło przychodu. Podsumowanie Podsumowując, jak doskonale widać istnieje naprawdę wiele różnych sposobów na zarobienie pieniędzy bez wkładu własnego. Należy jednak zdawać sobie sprawę, że wszystkie wyżej wymienione pomysły nie są jedynymi. Właśnie dlatego zdecydowanie warto jeszcze bliżej przyjrzeć się temu tematowi i znaleźć odpowiedni dla siebie zawód. To z pewnością zaowocuje ogromną ilością zadowolenia oraz satysfakcji. Praca bez żadnego wkładu własnego jest obecnie jak najbardziej możliwa. Jak widać da się to zrobić na wiele różnych sposobów.
Kredyt bez wkładu własnego wszedł w życie. Skorzystać z niego mogą tysiące rodaków, a rodziny mogą zainkasować spore budżetowe dopłaty. Niestety nie wszędzie dostępne są mieszkania, które można kupić ze wsparciem. Czekamy też na oferty w bankach. Na kredyt bez wkładu własnego można dziś kupić co czwarte mieszkanie wystawione na sprzedaż w miastach wojewódzkich. Teoretycznie jest to całkiem przyzwoity wynik – szczególnie jeśli wziąć pod uwagę jak szybko w ostatnim roku rosły ceny mieszkań. Kraków i Szczecin niemal bez wsparcia Niestety sytuacja w poszczególnych miastach jest bardzo zróżnicowana. W szczególnie złym położeniu są potencjalni nabywcy w Krakowie, Lublinie czy Szczecinie. W ich przypadku zaledwie kilka procent ofert dostępnych na sprzedaż „załapuje się” na ustawowe limity. Powód jest prosty – wskaźniki publikowane przez tamtejszych wojewodów nie przystają do cen faktycznie płaconych za mieszkania. Bez porównania większy komfort wyboru spomiędzy mieszkań dostępnych na rynku mają mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego, Opola, Bydgoszczy czy Olsztyna. W miastach tych limity cen kwalifikujące do wsparcia pozwalają wybierać z około połowy oferty rynkowej. Z grona największych rynków, w najlepszym położeniu są potencjalni kupujący w Poznaniu, gdzie warunki cenowe programu spełnia 28-33% ofert. W Gdańsku co prawda na potencjalnych kupujących posiłkujących się kredytem bez wkładu własnego czeka co 9 mieszkanie używane, ale też co czwarte od dewelopera. Gorzej jest w Warszawie i Wrocławiu. Tam dostępność mieszkań w programie można szacować na kilka-kilkanaście procent aktualnej oferty mieszkań przeznaczonych na sprzedaż.
Chcesz zaciągnąć kredyt hipoteczny, ale Twoje oszczędności nie wystarczają na pokrycie wkładu własnego? Nie wszystko stracone! Sprawdź, jak w takiej sytuacji możesz przekonać do siebie bank. Minimalny wkład własny – ile potrzebujesz w 2022 roku? Zgodnie z nowelizacją rekomendacji S wydanej przez Komisję Nadzoru Finansowego z grudnia 2019 r. minimalny wkład własny wynosi 20% wartości nabywanej lub budowanej nieruchomości. W przypadku lokali i budynków komercyjnych KNF zaleca wkład o wartości 25%, a przy kredytach z opcją „klucz za dług” – przynajmniej 30%. Jeśli zatem kupujesz mieszkanie na przykład za ćwierć miliona złotych, bank pożyczy Ci maksymalnie 200 tys. złotych, natomiast pozostałe 50 tysięcy musisz zorganizować samodzielnie. W praktyce jeśli nie udało Ci się zgromadzić wymaganej kwoty, w pewnych okolicznościach nadal masz szansę na uzyskanie kredytu – największe w sytuacji, gdy dysponujesz oszczędnościami stanowiącymi równowartość co najmniej 10% wartości nieruchomości. Musisz też wiedzieć, że poza wkładem własnym w postaci gotówki bank może zaakceptować również inne formy zabezpieczenia – najwięcej potencjalnych opcji masz w przypadku kredytu na budowę domu. Oto 14 skutecznych sposobów na zwiększenie wkładu własnego 1. Wsparcie finansowe od rodziny Brakujący wkład własny mogą uzupełnić środki uzyskane od najbliższych. Najlepiej jeśli będzie to darowizna pieniężna. Warto pamiętać, że każda darowizna objęta jest podatkiem od spadku i darowizn i wymaga zgłoszenia do Urzędu Skarbowego na druku SD-Z2. Otrzymując od darczyńcy konkretną sumę pieniędzy, dopilnuj spisania umowy. Wystarczy zwykła forma pisemna, bez udziału notariusza. W umowie darowizny powinny znaleźć się takie informacje, jak: imiona i nazwiska, adresy oraz numery seryjne dowodów osobistych wszystkich stron umowy, miejsce i data sporządzenia umowy, opis, czego dotyczy darowizna, z oświadczeniem darczyńcy, że przedmiot ten jest jego własnością i nie ciąży na nim żadne zobowiązanie, oświadczenie o darowiźnie i jej przyjęciu, określenie daty przekazania przedmiotu umowy, podpisy stron. Zanim zdecydujesz się na darowiznę, uwzględnij również podatek, który musisz opłacić w związku z jej przyjęciem. W poszczególnych grupach podatkowych określone kwoty są nieopodatkowane. Do grup tych należą przede wszystkim: rodzice, dzieci, małżonek, dziadkowie, wnuki, rodzeństwo, ojczym, macocha. 2. Ubezpieczenie niskiego wkładu własnego Zgodnie ze zmianami w ustawie banki mogą zaakceptować niższy (10%) wkład własny pod warunkiem, że kredytobiorca wykupi dodatkowe ubezpieczenie. Oznacza to, że gdy chcesz kupić mieszkanie na przykład za 250 tys. złotych, część banków pożyczy Ci maksymalnie nie 200, lecz 225 tys. złotych. W praktyce jednak, ponieważ za ubezpieczenie brakującego wkładu własnego musisz dodatkowo zapłacić, będzie to oznaczało oczywiście wzrost całkowitego kosztu kredytu. O ile i w jaki sposób? Obecnie w większości banków opłata za wspomniane ubezpieczenie naliczana jest w ramach tymczasowego podwyższenia marży kredytu – najczęściej o ok. 0,2-0,3 punktu procentowego. Decydując się na takie rozwiązanie, będziesz płacić wyższą ratę miesięczną (najprawdopodobniej o kilkadziesiąt złotych) do momentu aż saldo kredytu nie spadnie poniżej akceptowanego poziomu 80% wartości nieruchomości. W zależności od kwoty kredytu i okresu kredytowania, całkowity koszt takiego ubezpieczenia wyniesie od kilkuset do kilku tysięcy złotych. 3. Zastaw na obligacjach lub innych papierach wartościowych Kolejnym sposobem pozwalającym nawet o połowę zmniejszyć 20% wkład własny jest zastaw na obligacjach skarbowych lub innych papierach wartościowych. Część banków akceptuje tylko te pierwsze, ale niektóre zaliczają na poczet wkładu również jednostki funduszy inwestycyjnych, obligacje korporacyjne, a nawet akcje. Co ważne jednak, w przypadku bardziej ryzykownych instrumentów finansowych bank uznaje za wkład maksymalnie 50-60% ich wartości. Przy obligacjach uwzględnia z reguły wyższą kwotę – jeśli chodzi o te emitowane przez Skarb Państwa, to może ona wynosić nawet 100% posiadanego przez Ciebie salda. Taki sposób uzupełnienia wkładu własnego z oczywistych względów jest wygodny i korzystny. Ma jednak tę wadę, że akceptują go niestety tylko pojedyncze banki. 4. Środki na koncie emerytalnym IKE lub IKZE Jako substytut wkładu własnego niektóre banki są skłonne zaakceptować pieniądze odkładane na emeryturę w ramach IKE oraz IKZE. Takie rozwiązanie nie wiąże się z koniecznością wypłaty środków i utraceniem zabezpieczenia emerytalnego. Kredytodawca po prostu zabezpieczy się na zgromadzonych przez Ciebie środkach do określonej kwoty. Ważne jest zatem, aby umowa z bankiem nie zakładała, że oszczędności te będą musiały zostać przeznaczone na spłatę kredytu. Jak bowiem wiadomo, przedwczesne upłynnienie środków z konta emerytalnego oznacza konieczność zapłacenia prowizji, a także ewentualnie podatku dochodowego oraz od zysków kapitałowych. 5. Wycena nieruchomości wyższa niż cena jej zakupu Niektóre instytucje finansowe są skłonne przyjąć jako wkład własny różnicę pomiędzy wyceną nieruchomości a ceną jej zakupu. Siłą rzeczy możliwość skorzystania z takiej opcji pojawia się przede wszystkim w przypadku mieszkań i domów z rynku wtórnego. Najczęściej, niezależnie od tego, o ile wartość z wyceny jest wyższa od ceny nieruchomości, bank oczekuje w takim wypadku wniesienia 10% wkładu własnego. Wartość wymaganego wkładu liczona jest albo od ceny nabycia albo od wartości z wyceny (w zależności od tego, która z tych kwot jest niższa). Jeśli zatem nabywasz nieruchomość na przykład za 200 tys. złotych, a wycena wskaże wartość równą 180 tys. złotych, to maksymalna kwota kredytu wyniesie 162 tys. złotych, zaś wymagany wkład własny 18 tys. złotych. 6. Zabezpieczenie w postaci innej nieruchomości Posiadasz już jakieś inne mieszkanie, dom lub nieruchomość gruntową? Bank może przyjąć takie zabezpieczenie kredytu i zrezygnować z wymogu wniesienia wkładu własnego. Na nieruchomości będącej dodatkowym zabezpieczeniem nie może być ustanowiona hipoteka na rzecz innego kredytodawcy i nie może mieć ona również służebności osobistej. Co ważne, kredytodawca zaakceptuje także nieruchomość należącą do innej osoby, na przykład Twoich rodziców czy partnera. W niektórych przypadkach właściciel będzie musiał nie tylko wyrazić zgodę na wpis do hipoteki, ale również przystąpić wraz z Tobą do kredytu. Plusem takiego rozwiązania jest fakt, że bank odnosi tutaj kwotę kredytu do łącznej wartości nieruchomości będących jego zabezpieczeniem. Oznacza to, że w tym wypadku możesz uzyskać niski poziom LTV (stosunek wysokości kredytu do wartości zabezpieczenie), a co za tym idzie – liczyć na otrzymanie korzystnych warunków kredytowania. Niemniej jednak, choć podwójne zabezpieczenie zastąpi wkład własny i pozwoli nieco obniżyć koszty kredytu, to jednak z oczywistych względów będzie oznaczało zarazem większe ryzyko. 7. Grunt pod budowę domu Na poczet wkładu własnego bank może zaliczyć także działkę, na której ma stanąć Twój dom. Jej wartość ponownie oceni rzeczoznawca, pomimo widniejącej na akcie notarialnym ceny. Co ważne, również i w takim przypadku bank odniesie wysokość kredytu do wartości gruntu będącego jego zabezpieczeniem. Jeśli wnoszona jako zabezpieczenie działka jest warta 100 tys. złotych, to właśnie taka wartość zostanie przyjęta jako wkład własny. Z tego sposobu nie skorzystasz we wszystkich instytucjach finansowych. Niektóre banki (np. Pekao nie przyjmują wartości działki jako wkład własny, tym samym zmuszają kredytobiorcę do wniesienia środków własnych w inwestycję. Fot. nattanan23 z 8. Dotychczasowe koszty poniesione w związku z budową domu lub zakupem mieszkania Czasami zdarza się, że wniosek o kredyt hipoteczny jest składany w momencie, gdy inwestycja budowlana została już rozpoczęta i/lub poniesiono już jakieś koszty związane z jej przygotowaniem. Zawsze wykonane prace budowlane zostaną zakwalifikowane jako wkład własny. Na potrzeby analizy inwestycji i poczynionych kosztów bank wyśle rzeczoznawcę majątkowego. On na podstawie wizji lokalnej oraz dokumentów (kosztorys budowy, projekt budowlany) oceni obecną wartość nieruchomości oraz docelową jej wartość po zakończeniu inwestycji. Poprzez obecną wartość nieruchomości rozumie się wartość działki plus wartość wykonanych prac budowlanych. Gdy budujesz dom za 250 tys. złotych na działce o wartości 100 tys. złotych, stan zaawansowania prac budowlanych sięga 10%, a przy tym własnymi środkami opłaciłeś zakup materiałów budowlanych wartych 25 tys. złotych, to po zsumowaniu wszystkich tych kwot uzyskasz wkład własny na poziomie 150 tys. złotych. 9. Deklaracja sprzedaży posiadanej nieruchomości Zamierzasz zaciągnąć kredyt hipoteczny, a przy tym dysponujesz nieruchomością, którą chcesz sprzedać? Nie musisz w pośpiechu zbywać majątku, by uwolnić niezbędne środki. Banki wypracowały procedury, które znacznie ułatwiają cały ten proces. Możesz podpisać umowę przedwstępną sprzedaży posiadanego lokum, a kredytodawca zaliczy całą lub część wartości sprzedawanej nieruchomości na poczet wkładu własnego, ale pamiętaj, że transakcja sprzedaży nieruchomości musi się zakończyć przed uruchomieniem kredytu. Ewentualnie w przypadku budowy domu kredytodawca może się zgodzić na finansowanie naprzemienne. 10. Środki odłożone na remont Kredyt hipoteczny może być przeznaczony wyłącznie na zakup lub budowę nieruchomości albo łączyć w sobie kilka różnych celów mieszkaniowych, na przykład zakup i remont bądź wykończenie lokum. Oznacza to, że możesz wybrać taką ofertę, która środki odłożone na materiały i realizację późniejszych prac pozwoli przeznaczyć na wkład własny. W tym wypadku remont lub wykończenie nieruchomości sfinansujesz pieniędzmi pozyskanymi od banku. Jak to zadziała w praktyce? Dla kredytodawcy wartość nieruchomości będzie stanowiła suma jej ceny oraz kosztorys planowanych prac – na jej podstawie wyliczy on między innymi wymaganą wysokość wkładu własnego. Przykładowo, jeśli masz odłożone 30 tys. złotych na prace wykończeniowe w mieszkaniu z rynku pierwotnego, to tę kwotę wpłacasz deweloperowi a bank zalicza ją na poczet wkładu własnego. Ten ostatni udzieli Ci kredytu na zakup nieruchomości (np. 220 tys. złotych) oraz jej wykończenie (30 tys. złotych). Łączna wysokość kredytu wyniesie 250 tys. złotych a wartość zabezpieczenia 30 tys. złotych, czyli 12 proc. wspomnianej kwoty. W takiej sytuacji kredyt hipoteczny stanie się dla Ciebie dostępny na przykład po ubezpieczeniu brakujących 8% wkładu. 11. Pomoc z programów rządowych Do niedawna, osoby spełniające określone kryteria mogły skompletować wkład własny dzięki dopłacie z programu „Mieszkanie dla Młodych”. Jednak w styczniu 2018 r. została uruchomiona już ostatnia pula środków dla beneficjentów. W 2019 r. powstał program „Mieszkanie Plus”. Jednak jego założenie polega na budowie mieszkań na wynajem lub na wynajem z opcją dojścia do własności. Program nie przewiduje dopłat do wkładu własnego, a jedynie dofinansowanie czynszu. Ostatni rządowy pomysł na wsparcie Polaków w zakupie mieszkania albo domu pojawił się w maju 2021 r., a będzie obowiązywać od 27 maja 2022 r. „Polski Ład” ma gwarantować od 10 do 20% wkładu własnego, ale nie więcej niż 100 tys. zł. Inicjatywa jest skierowana do osób od 20. do 40. roku życia. BGK jednorazowo spłaci część kredytu mieszkaniowego w związku z urodzeniem się: drugiego dziecka – 20 tys. zł, a w przypadku trzeciego i kolejnego – 60 tys. zł. Dodatkowo Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii informuje o powstaniu bonu mieszkaniowego (społecznego, rodzinnego, plus). Wartość dofinansowania ma być uzależniona od liczby dzieci, posiadania/nieposiadania własnego domu lub mieszkania. Według informacji, jakie znajdują się na stronie internetowej MRPiT, przepisy dotyczące bonów mieszkaniowych powinny wejść w życie 1 stycznia 2023 r. 12. Wkład własny a wsparcie pracodawcy W dużych zakładach pracy istnieją zakładowe Kasy pożyczkowo-zapomogowe lub Zakładowe Fundusze Świadczeń Socjalnych (ZFŚS), które również można wykorzystać do uzyskania brakujących środków na wkład własny. Jak działają? Zgodnie z ustawą z dn. 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych fundusz tworzą pracodawcy zatrudniający według stanu na dzień 1 stycznia danego roku co najmniej 50 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty. W zakładach budżetowych i samorządowych powstaje on obligatoryjne bez względu na liczbę zatrudnionych osób. Zasady i warunki udzielania pożyczek są określone w regulaminie ZFŚS. Przy umowie pożyczki z funduszu socjalnego musimy mieć 2 poręczycieli. Osoby te zobowiązują się na piśmie, że w razie zaprzestania spłaty rat przez pożyczkobiorcę i niemożności dochodzenia od niego spłaty pożyczki, przejmą jego zobowiązanie. Pożyczka na cele mieszkaniowe może być wykorzystana zakup mieszkania lub domu, jego budowę, rozbudowę i remont, a także na pokrycie kosztów partycypacji i kaucji związanych z najmem lokalu mieszkalnego w Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Kasy pożyczkowo-zapomogowe działają na podstawie Ustawy z dn. 23 maja 1991 roku o związkach zawodowych. Mówi ona, że pracodawca może utworzyć Kasę, jeśli co najmniej 10 pracowników zadeklaruje gotowość przynależności do niej. Nadzór nad funkcjonowaniem Kasy sprawują związki zawodowe. Celem jej jest udzielanie członkom pomocy materialnej, w formie krótko- i długoterminowych pożyczek oraz zapomóg. Środki na koncie Kasy biorą się ze wpisowego i comiesięcznych składek członków. Prawo do pożyczki nabywamy po wpłacie wpisowego oraz 2 wpłat. Warto wiedzieć, że pożyczki z ZFŚS oraz Kasy nie podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Nie są też odnotowywana w instytucjach zewnętrznych, np. Biurze Informacji Kredytowej. Pamiętajmy, że bank może zażądać oświadczenia, że wkład własny nie jest finansowany środkami, które pochodzą z pożyczki. W takim wypadku możemy ją przeznaczyć na koszty związane z zakupem nieruchomości, np. opłaty notarialne. 13. Książeczka mieszkaniowa W czasach PRL książeczki mieszkaniowe była jednym z nielicznych instrumentów, gdzie można było gromadzić oszczędności. Niestety hiperinflacja, jaka miała miejsce w latach 90. XX w., spowodowała, że stały się prawie bezwartościowe. Dopiero rok 2008 przyniósł zmiany. Od tego czasu osoby likwidujące książeczkę mogą starać się o wypłatę premii gwarancyjnej, czyli pieniędzy, które zrekompensują utratę wartości zgromadzonych środków. W styczniu 2021 r. weszła w życie nowelizacja przepisów i od teraz premię gwarancyjną można wykorzystać nie tylko na zakup mieszkania albo domu, ale i na remont instalacji i urządzeń związanych z termomodernizacją, wymianę okien oraz wkład własny niezbędny do zaciągnięcia kredytu na dom lub mieszkanie. Wg nowych przepisów, aby zlikwidować książeczkę, trzeba ją zarejestrować w banku, który ją obsługuje. Co ważne, książeczkę wolno przepisać na inne osoby (dokonać cesji). Warto wiedzieć, że można mieć kilka książeczek. Dlatego warto poszperać w rodzinnych szufladach, ponieważ średnia premia w 2019 r. wyniosła ok. 10,5 tys. zł. Aby sprawdzić jej wartość, trzeba udać się do najbliższego oddziału banku PKO BP i poprosić o jej wyliczenie. Pierwsza czynność jest bezpłatna, za kolejną zapłacimy 35 zł. 14. Sprzedaż rzeczy Często posiadamy w domy cenne przedmioty, nawet o tym nie wiedząc. Wśród rodzinnych pamiątek, kurzących się na strychu można znaleźć prawdziwe perełki. Niekiedy stare ramy po obrazach, meble oraz drewniane zegary z kukułką są na tyle wartościowe, że dostaniemy za nie kilkanaście tys. zł. W cenie są również kryształy, żyrandole i porcelanowe ozdoby. Jeśli nawet ich sprzedaż nie pokryje wartości całego wkładu własnego, to z pewnością starczy na koszty okołokredytowe. Dlaczego pożyczka na wkład własny nie będzie dobrym pomysłem? Już w momencie składania wniosku o kredyt hipoteczny oświadczasz, że wkładu własnego nie stanowią środki pozyskane w ramach kredytu lub pożyczki. Oznacza to, że w tym wypadku nie możesz skorzystać ani z bankowych produktów kredytowych, ani na przykład ze środków funduszu pracowniczego (pożyczki zakładowej). Zresztą zobowiązanie zaciągnięte w banku bądź firmie pożyczkowej i tak znacznie obniżyłoby Twoją zdolność kredytową. Informacja o zaciągnięciu pożyczki zakładowej widniałaby z kolei na zaświadczeniu o zatrudnieniu i dochodach. Inaczej mówiąc, wspomnianego zakazu praktycznie nie da się obejść, a przynajmniej nie w sposób zgodny z przepisami. Istnieje wiele innych skutecznych sposobów na uzbieranie wymaganej kwoty wkładu własnego, ale zanim ostatecznie podejmiesz decyzję, skorzystaj z bezpłatnej porady naszych ekspertów kredytowych naszych ekspertów kredytowych. Bezpłatnie podpowiedzą, jak możesz zwiększyć szanse na uzyskanie kredytu hipotecznego i która oferta będzie dla Ciebie najkorzystniejsza! Fot. tytułowa: wirestock -