Andrzej Piaseczny i Mirka: historia związku. Piasek w latach 90. związany był ze starszą od siebie kobietą o imieniu Mirosława. Zamieszkali razem, a muzyk zaprzyjaźnił się z jej synami z poprzedniego związku. W 2000 roku wzięli nawet udział w sesji zdjęciowej dla dwutygodnika „Viva!”. Udzielił wtedy wywiadu, w którym mówił
Marcin Dorociński tworzy związek ze starszą ukochaną. "Jestem odpowiedzialnym facetem" Marcin Dorociński to najbardziej skryty aktor polskiego show biznesu.
Nikogo nie dziwi, że mężczyzna wybrał starszą. Ale nagle naganne staje się, że to ona wybrała młodszego. Wybrała albo usidliła. Omotała. Uwiodła. Zmarnowała mu życie. Sama prosi się o kłopoty. Bo to przecież oczywiste, że on za kilka lat porzuci ją dla młodszej, kiedy już zda sobie sprawę z tego, w co dał się „wrobić”.
Wnioski płynące z naszej rozmowy: związek ze starszą kobietą może się udać, jeśli partnerzy mają świadomość własnych oczekiwań i obciążeń, wynikających z uwarunkowań
Dawaj innym poczucie, że są we właściwym miejscu we właściwym czasie. To właśnie z tobą, w tej kawiarni trwa najbardziej odpowiednia chwila. 3. Pozwalaj innym czuć się swobodnie. Pierwsza zasada – by inni czuli się swobodnie, sam musisz czuć się swobodnie. Okazuj to zrelaksowaną postawą (siedź wygodnie i zdecydowanie, nie
7 lat to nie jest "dużo starsza". Za 10 lat ta różnica będzie się wydawać jeszcze mniejsza. Byłem w krótkim związku z kobietą o 16 lat starszą (19/35) i szczerze, to było super (jak miałem 19 lat, to w głowie miałem seks, potem długo długo nic i znowu seks). Tylko zapomniała mi powiedzieć, że ma męża.
Shawn Mendes OBŚCISKUJE SIĘ ze starszą o 27 lat terapeutką! (ZDJĘCIA) Media coraz częściej rozpisują się na temat domniemanego romansu pomiedzy Shawnem Mendesem a słynną terapeutką
Witam, proszę o pomoc. Mam 2 córki 8,5 i 3 lata. Nie umiem sobie poradzić z. zazdrością starszej. Wydaje mi się, że starszą Alę traktuję ją sprawiedliwie -. podkreżlam, ze może więcej, chwalimy, cieszymy się z sukcesó, dzwonimy do. rodziny i przy niej przez telefon opisujemy jak dobrze jej poszło w szkole. Ale nieststy
Kiedy moja mama pije mi uruchamia się gniew. O alkoholu i o tym że ma problem nie wolno było mi mówić przy znajomych itd. Inaczej była awantura. Kiedy się wyprowadziłam i miałam te 18 lat… mama używała mnie do pójścia do sklepu ,,A kuuupisz mi piwo?” – odmowa kończyła się awanturą. Taka osoba umie doskonale innymi
Bartosz Gelner od ponad 3 lat jest w związku ze starszą od niego o 16 lat Magdaleną Cielecką. Ich związek wzbudza spore emocje ze względu na dzielącą ich różnicę wieku — on ma 35 lat, a ona 51 lat. Para bardzo rzadko mówi o swojej relacji.
QJiOsB. Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Dalej Strona 1 z 12 Rekomendowane odpowiedzi Gość Chciałbym się poradzić obecnych tu kobiet w wieku 40+, jak byście zareagowały na wyznania faceta (33). Chyba się zakochałem w kobiecie starszej ode mnie o 12 lat. Cały czas o niej myślę. Cudownie mi się z nią rozmawiało. Miałem wrażenie, że ona jedna mnie rozumie. To było tak jakbyśmy się znali od wieków. Odważyłem się nawet powiedzieć o chorobie i o niektórych dość dla mnie wstydliwych sprawach. Po prostu bez żadnego skrepowania. Ona mnie traktuje jak przyjaciela czy młodszego brata, ale ja chciałbym czegoś więcej. Jak z nią jestem z trudem się powstrzymuję, żeby jej nie dotykać. Boję się, że jeśli jej powiem o swoim uczuciach, wyśmieje mnie i uzna za gówniarza. Albo nie zechce się więcej spotkać a tego bym nie zniósł. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Boję się. Ona nie traktuje mnie raczej jak faceta swego życia. Często podkreśla, że jestem taki młody :-( Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Przynajmniej bedziesz mial jasnosc . Po co brnac w cos co nie bedzie miec przyszlosci... a moze jednak? Nie sprobojesz to sie nie dowiesz. Tak na marginesie moj facet tez jest mlodszy ode mnie o kilkanascie lat a nie wyobrazam sobie bycia z nikim innym Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Candy, naprawdę? Masz młodszego faceta? Przywracasz mi nadzieję. Może jednak się odważę. Wiesz czego tak naprawdę się boję? Że stracę jej przyjaźń. Moja choroba sprawiła, że wiele osób, które kiedyś uważałem za przyjaciół, odsunęło się ode mnie. Ona jest jedną z niewielu, które nie uważają mnie za monstrum i dziwadło. Kiedyś podobałem się dziewczynom, same mnie podrywały. Z wyglądu chyba się nie zmieniłem od tamtego czasu, ale jak tylko ktoś usłyszy, że jestem wariatem, od razu ucieka. Taki live. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Też jestem z młodszym ale ważna jest kwestia ze ona juz Ci dała do zrozumienia, ze nie chce sie wiazac. Wg mnie powiedziec mozesz, tylko sie nie zdziw jak ona zerwie kontakt, do tanga trzeba dwojga, zycze powodzenia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Tez najpierw sie przyjaznilismy . To raczej dobrze bo najpierw dowiedzielismy sie o sobie naprawde duzo zanim cos zaiskrzylo. I co znaczy ze jestes wariatem? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Powiedz jej co czujesz, zawsze jest jakaś szansa, że też będzie zainteresowana czymś więcej nawet jeśli teraz nie wykazuje chęci, a jeśli powie nie to zostaniecie nadal przyjaciółmi. Nie sądze żeby chciała zerwać całkowicie znajomość jeśli jej wyznasz co czujesz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Nie mam jeszcze 40+, ale się wypowiem Może na razie nie mów tej kobiecie tego, ale przekaż to najpierw gestami ( kup kwiatki, patrz długo w oczy, komplementuj) zobaczysz jak się zachowa, jeśli będzie jej to sprawiało przyjemność to na pewno to odczujesz. Poza tym ta róznica wieku nie jest jakaś taka ogromna, przynajmniej według mnie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość TI co znaczy ze jestes wariatem? Mam zdiagnozowaną CHAD. byłem dwa razy w wariatkowie. Może dlatego nikt nie zechce być ze mną w związku? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Jak sie leczysz to nie widze problemu. Znam chadowcow i dobrze sobie radza w zwiazkach. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Witalia, może masz rację. Będę ją częściej gdzieś zapraszał. Jak na razie nie odmawiała. Ona jest po przejściach, tzn. po rozwodzie. Może też dlatego nie ma ochoty na wiązanie się z nikim. Może naszą przyjaźń ze względu na mój wiek traktuje jako coś "bezpiecznego"? Myslisz, że 12 lat różnicy to nie tak dużo? Ostatnio się śmiała, że mogłaby mnie adoptować. -- 27 lip 2014, 17:08 -- Jak sie leczysz to nie widze problemu. Znam chadowcow i dobrze sobie radza w zwiazkach. nie chcę brać leków! Nie chcę być "chory" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Nie bardzo masz wplyw na chorobe i Twoje "nie chce" niestety niewiele moze zmienic. Moze czas zaakceptowac chorobe i oswoic ja :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach 12 lat to nie jest tak dużo, adoptować ? trochę śmiesznie brzmi, bo jakbyś miał być jej biologicznym dzieckiem, to musiałaby cię urodzić w wieku 12 lat i w ciążę zajść w wieku 11 lat, mało prawdopodobne :) Podejrzewam , że ona może się bać, że jeśli będziecie razem to kiedyś ją opuścisz ( ma już takie doświadczenie ) dla młodszej, zgrabniejszej. A leczyć się trzeba, niestety. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Źle się czuję po tych "lekach". Zresztą one nie leczą, tylko ogłupiają. Tak wiem, kilkadziesiąt lat temu pewnie zrobiliby mi lobotomię. Może byłoby lepiej. Nienawidzę siebie w stanie choroby Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Spoczko startuj tylko moze nie licz na slub a bardziej na partnerską relacje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Nie obchodzi mnie ślub, chyba, że ona będzie chciała. Marzę o tym żeby mieć ją na co dzień, zasypiać przy niej, móc ją dotykać, rozpieszczać ją. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Nie obchodzi mnie ślub, chyba, że ona będzie chciała. Marzę o tym żeby mieć ją na co dzień, zasypiać przy niej, móc ją dotykać, rozpieszczać ją. Imho taka postawa spodoba sie kazdej kobiecie niezaleznie od wieku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Pod warunkiem, że mi nie odwali na tyle, że zrobię coś idiotycznego, co ją zupełnie zniechęci. Tak niestety zakończył się mój poprzedni związek. Moja poprzednia dziewczyna nie wybaczyła mi tego co powiedziałem, chociaż wiedziała, że to z powodu choroby. Może miała rację. Powiedziałem jej, że przysłali ją kosmici, żeby mnie podsłuchiwała Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Tez najpierw sie przyjaznilismy . To raczej dobrze bo najpierw dowiedzielismy sie o sobie naprawde duzo zanim cos co znaczy ze jestes wariatem? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Powiedziałem jej, że przysłali ją kosmici, żeby mnie podsłuchiwała to była niefortunna uwaga musisz sie leczyc...z drugiej strony jesli ktos sie wiąze z świrem to powinien byc przygotowany na jazde po bandzie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Dzięki za świra. tak już mam w tej manii. Wydaje mi się, że wszyscy mnie podglądają i podsłuchują. Wiem, że to niedorzeczne. to znaczy jak jestem zdrowy wiem. Kiedyś uciekałem taksówką z innego miasta do swojego, bo mi się zdawało, że chcą mnie zabić. Głupie, nie? Wobec tamtej dziewczyny zrobiłem się podejrzliwy za bardzo. Rzuciła mnie. Kiedy mi przeszło próbowałem do niej wrócić. Powiedziała, że nie chce mieć więcej do czynienia z wariatami i lepiej, żebym się zutylizował. Wtedy po raz drugi próbowałem ze sobą skończyć. Prawie się udało. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość tosia_j nie ryzykowalabym na twoim miejscu wyznan i zerwania znajomosci Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Gość Tosia, czyli jednak uważasz, że nie nadaję się do związku, tak? Jestem do niczego? I nikt mnie już nie będzie kochać? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Nicholas1981, jestes chory i jak sie bedziesz leczyl to takie sytuacje paranoiczne jak opisales nie beda wystepowac. Nie jestem ekspertem od chadu ale znam pare osob ktore daja rade w zwiazkach pomimo choroby :) Troche sie stygmatyzujesz tym chadem..co za roznica na co chorujemy .kazdy z nas zasluguje na milosc i bliskosc tyle ze leczyc sie trzeba Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Dalej Strona 1 z 12 Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony. Zaloguj się Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej. Zaloguj się Kto jest online? 0 użytkowników, 0 anonimowych, 0 gości (Zobacz pełną listę) Brak zarejestrowanych użytkowników online Najpopularniejsze Nowe wątki Najczęściej czytane Chmura tagów
AngelSueWarchoł Liczba postów: 334 Liczba wątków: 10 Dołączył: Sie 2016 Reputacja: 6 LilPeneros napisał(a):[post]4313[/post] czyli związek typu 'Friends with benefits'Taki "układ" nie jest korzystny dla kobiety. Wręcz przeciwnie, zgadzając się na coś takiego ujmuje jej to wartość i szacunek. Wg mnie napisał(a):[post]4313[/post] to myślę osobiście, że różnica 5, 10, a nawet niekiedy 15 lat pomiędzy mężczyzną, a kobietą nie jest jasne tłumaczcie sobie to jak chcecie, w końcu najważniejsze żeby spuścić z krzyża Zawsze jest ryzyko wpadki, a wtedy... wszystko się sypie. Jasne, bez ryzyka nie ma "zabawy". Jednak dla mnie konsekwencje zdecydowanie nie są warte by go podjąć. Lubię spokojny sen Łykać tabletek nie zamierzam, ani wprowadzać obcych ciał do macicy, chciałabym mieć zdrowe potomstwo "...Questions of science, Science and progress Do not speak as loud as my heart " AngelSue napisał(a):[post]4343[/post] LilPeneros napisał(a):[post]4313[/post] czyli związek typu 'Friends with benefits'Taki "układ" nie jest korzystny dla kobiety. Wręcz przeciwnie, zgadzając się na coś takiego ujmuje jej to wartość i szacunek. Wg mnie napisał(a):[post]4313[/post] to myślę osobiście, że różnica 5, 10, a nawet niekiedy 15 lat pomiędzy mężczyzną, a kobietą nie jest jasne tłumaczcie sobie to jak chcecie, w końcu najważniejsze żeby spuścić z krzyża Zawsze jest ryzyko wpadki, a wtedy... wszystko się sypie. Jasne, bez ryzyka nie ma "zabawy". Jednak dla mnie konsekwencje zdecydowanie nie są warte by go podjąć. Lubię spokojny sen Łykać tabletek nie zamierzam, ani wprowadzać obcych ciał do macicy, chciałabym mieć zdrowe potomstwo ad. 1. Po zakończeniu takiego związku kobieta ma o jednego partnera więcej "na liczniku", bywa też tak, że kobieta w trakcie takiego związku zdąży się zakochać. ad. 2. To zależy od sytuacji: Jeśli facetowi oprócz seksu zależy również na posiadaniu dziecka w przyszłości, to faktycznie związek z kobietą dużo starszą od faceta może nie mieć sensu - choćby z tego względu, że po 40-stce u kobiet wzrasta znacznie ryzyko urodzenia dziecka z jakąś wadą genetyczną. Ale jeśli zarówno facetowi jak i kobiecie zależy na korzystaniu z życia przez jakiś czas, to układ typu 'Friends with benefits' ma sens. SimpleArogant Liczba postów: 214 Liczba wątków: 7 Dołączył: Sie 2016 Reputacja: 78 Przysłowie pszczół mówi: Na starej piczy młody ..j się ćwiczy. Potraktuj to jako przygodę i zbiór doświadczeń. AngelSueWarchoł Liczba postów: 334 Liczba wątków: 10 Dołączył: Sie 2016 Reputacja: 6 LilPeneros napisał(a):[post]4345[/post] w trakcie takiego związku zdąży się mi tu coś nie gra? Każdy ma swoje życie i swój wybór. Propagujcie wolne związki, a później dziwcie się, że laska nie potrafi być wierna "...Questions of science, Science and progress Do not speak as loud as my heart " (16-06-2018, 13:45 PM)AngelSue napisał(a): LilPeneros napisał(a):[post]4287[/post] kiedy waszym zdaniem związek z kobietą starszą od faceta ma rację bytu ?Wg mnie nie ma bo ja osobiście nie związałabym się z młodszym Ale wydaje mi się, że max 3 lata. Dużo młodsza też nie może być max 5 lat. Im większa różnica wieku tym gorzej się dogadać. Dorastanie w innych latach, inne priorytety, wartości, potrzeby. Jeśli chodzi o "poważny" (cokolwiek to dzisiaj znaczy) związek. O dzieciach nie może być mowy. Sorry ale np nie wyobrażam sobie wychowywania cudzych dzieci, to nie moja rola, a obowiązek spory. Tym bardziej, że dla tych dzieci tak naprawdę jest się NIKIM i szkoda inwestować energię i zasoby. Nope. U nas 9 lat różnicy, nie ma przepaści, oglądaliśmy często to samo, śmiejemy się z tego samego, mamy podobne potrzeby, wartości, priorytety. O dzieciach też może być mowa. Kobiety nie przestają rodzić dzieci po 30. Mogłabym tak dalej punktować. "Czasem sobie myślę, że Darwin jednak się mylił i w rzeczywistości człowiek pochodzi od owadów, bo w ośmiu przypadkach na dziesięć człekokształtne to zwykłe mendy gotowe na wszystko za byle gówno."
Związek ze starszą kobietą może wywoływać wiele kontrowersji i nie budzić społecznej aprobaty. Duża różnica wieku między partnerami jest częściej akceptowana, gdy kobieta jest młodsza od mężczyzny, ale nie przeciwnie. Tymczasem związek z dojrzałą kobietą może nieść ze sobą wiele zalet i przyjemności. Doświadczona partnerka sprawdza się nie tylko w momentach intymnych, ale także w wielu sytuacjach życiowych. Jest stanowcza, zdecydowana i świadoma swoich potrzeb. spis treści 1. Kobieta starsza od mężczyzny 2. Zalety związku ze starszą kobietą 1. Kobieta starsza od mężczyzny Dojrzała kobieta jest zazwyczaj niezależna życiowo. Ma własne zainteresowania, kładzie duży nacisk na rozwój własnej kariery, jest samodzielna i niezależna. Spełnienie w pracy zawodowej powoduje, że kobieta starsza od mężczyzny nie przerzuca na niego obowiązku zarobkowania i sama zaspokaja swoje potrzeby finansowe. Nie oczekuje od mężczyzny troski o kwestie bytowe, ale liczy na bliskość, czułość, zrozumienie. Zobacz film: "Kiedy należy zgłosić się do psychiatry?" Wiele osób uważa, że najprzyjemniejszą częścią związku ze starszą kobietą są właśnie kwestie życia seksualnego. Kobieta starsza od mężczyzny ma za sobą zazwyczaj spore doświadczenia seksualne i doskonale zna swoje ciało. Potrafi otwarcie mówić o swoich oczekiwaniach seksualnych i potrzebach związanych ze współżyciem. Związek ze starszą dziewczyną to doskonałe rozwiązanie dla nieśmiałych mężczyzn, szczególnie tych, którzy mają problemy seksualne. Łagodność i wrażliwość dają gwarancję mężczyźnie, że spotka się ze zrozumieniem ze strony kobiety. Kiedy jakiś młodszy facet gustuje w starszych od siebie kobietach, to o takim układzie mówi się, że wybiera „mamuśki”. Taki układ jest jednak podszyty soczystą seksualnością i często sprowadza się do młodego męskiego wyboru, który z jednej strony szuka doświadczenia, z drugiej strony – oczekuje schronienia i akceptacji. Potrzeba akceptacji też wiąże się z seksualnością, jednak podszewka tutaj jest inna - bardziej subtelna, delikatna, właściwie dla postronnego obserwatora nieobecna, zaprzeczalna i wręcz tabu. Czasami młodzi mężczyźni boją się kontaktów z równolatkami lub dziewczynami młodszymi od siebie, gdyż obawiają się krytyki na polu seksualnym. Tymczasem od związku ze starszą kobietą oczekują nie tylko zrozumienia dla ewentualnych „braków technicznych” w łóżku, ale również zachwytu młodzieńczym popędem, sprawnością. Liczą również na „dokształcenie” w sprawach seksu od starszej partnerki. 2. Zalety związku ze starszą kobietą Jeśli w związku kobieta jest starsza od mężczyzny, to może on liczyć na to, że w czasie ich rozmów nie będą podejmowane błahe tematy, które nigdy nie interesują mężczyzn, takie jak wybór odpowiedniej torebki czy koloru butów na wieczór. Dojrzała kobieta ma już za sobą ten etap relacji damsko-męskich i w swoim towarzyszu będzie poszukiwała partnera do rozmów na poważne tematy. Nawet jeśli związek ze starszą kobietą nie przerodzi się w małżeństwo czy obustronne długotrwałe relacje, mężczyzna może nauczyć się, jak należy traktować kobiety i wyniesie ze związku ogromną porcję doświadczenia, które w przyszłości pomogą mu zbudować poprawne relacje z kobietą w podobnym wieku. Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Kamila Drozd Psycholog społeczny, autorka wielu publikacji dotyczących rozwoju osobistego oraz warsztatów z doradztwa zawodowego i komunikacji międzypłciowej.
Czy 16 letnia dziewczyna sama może udać się do psychologa, (bez rodzicow)? Jak przygotować się na tę wizytę i czego się można spodziewać? Czy może być tak, że rodzice nie zostaną poinformowani, jeżeli pacjent o to poprosi? KOBIETA, 40 LAT ponad rok temu Sport a depresja Dzień dobry Pani. Tak, 16-latka może iść sama (bez rodziców) do psychologa. Psycholog może poinformować rodziców o stanach zagrożenia zdrowia lub życia u nastolatki, jednak nie powinien zdradzać innych poruszanych na spotkaniu kwestii. Obowiązuje go dyskrecja. Jeśli chodzi o przygotowanie - to naturalne, że przed spotkaniem z psychologiem lub terapeutą pojawia się lęk. I u pacjenta, i u jego bliskich. Na pierwszej konsultacji można spodziewać się rozmowy wokół zagadnienia "co jest problemem?", "w czym pacjent potrzebuje pomocy?". A może spróbować konsultacji rodzinnej, jeżeli taka opcja nie była jeszcze podejmowana? Pozdrawiam, M. S-W. 0 zalezy od klienta i obowiazuje tajemnica zawodowa zlamac moze ja z nakazu sadowego lub gdy istnieje zagrozenie zycia serdecznie 0 Tak, może. Ale proszę się liczyć z tym, że psycholog ma również prawo odmówić konsultacji osobie nieletniej lub zażądać przyjścia z opiekunem. To zależy jedynie od psychologa i jego metod działania. Pozdrawiam. 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Badanie ginekologiczne niepełnoletniej – odpowiada Lek. Magdalena Pikul Czy do psychologa koniecznie z rodzicami? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak Czy tajemnica lekarska obowiązuje także psychologa? – odpowiada Agnieszka Jamroży Lęk przed wizytą u psychologa – odpowiada Mgr Karolina Drelich Czy jeśli nieletni pacjent powie psychoterapeucie o tym, że był molestowany, psychoterapeuta ma obowiązek powiedzieć o tym jego opiekunom? – odpowiada Mgr Milena Ryznar-Ĺťak Kiedy psycholog może być zwolniony z tajemnicy? – odpowiada Mgr Magdalena Boniuk Czy prywatna wizyta u psychologa zostaje gdzieś w papierach? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Czy mogę iść sama bez osoby dorosłej do psychologa? – odpowiada Mgr Irena Jaczewska Czy seksuolog lub psycholog może zgłosić, że jego pacjentka została zgwałcona? – odpowiada Mgr Agnieszka Krawczyk Czy wizyta u psychologa zawsze jest udokumentowana? – odpowiada Mgr Magdalena Boniuk artykuły